Alicja Przybyszowska (1975)

BIO
Artystka sztuk wizualnych, fotografka, jurorka, kuratorka, pedagog. Inicjatorka i koordynatorka konkursów fotograficznych.
Uczestniczka festiwali i rezydencji artystycznych.
Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu. Dyplom uzyskała w 2023 roku
na kierunku: Mediacja Sztuki w pracowni dr hab. Małgorzaty Kaczmarskiej.
Dwukrotna Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.
Członek Rzeczywisty Fotoklubu Rzeczpospolitej Polskiej Stowarzyszenie Twórców. W 2021 roku uzyskała
tytuł Excellence FIAP Gold (EFIAP/g) nadawany przez Fèderation Internationale de I`Art. Photographique (FIAP)
w Luksemburgu.
Odznaczona honorową odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, medalami: „Za Zasługi dla Fotografii Polskiej”
w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości (1918-2018) oraz Srebrnym Medalem „Za Fotograficzną Twórczość” przez Fotoklub Rzeczypospolitej Polskie Stowarzyszenie Twórców.
Laureatka III edycji Rankingu Genialni Lokalni Globalni im. Danuty Szaflarskiej.
Laureatka Małopolskiej Nagrody Twórczości 2024 r.
Swoje prace prezentowała na szesnastu wystawach indywidualnych oraz zbiorowych na sześciu kontynentach. Twórczość jej została doceniona w ponad 130 konkursach na całym świecie, gdzie zdobyła prestiżowe nagrody.
Fotografie jej trafiły do kolekcji FIAP jako artystyczne dziedzictwo, muzeum fotografii oraz zbiorów prywatnych w kraju i zagranicą.

O SOBIE
Początki mojego zainteresowania fotografią jako medium auto-ekspresji najbardziej mi odpowiadającym, zrodziły się z braku cierpliwości do innych dyscyplin sztuki. To medium, wydawała mi się wtedy najkrótszą drogą.
Oczekiwałam, że po naciśnięciu spustu migawki będę widzieć efekt swojej pracy niemal od razu.

Przez lata praktyki artystycznej zrozumiałam, by opowiadać o temacie, który podejmuję, powinnam znaleźć własną drogę, często sięgać do bardzo intymnych doświadczeń. Bo to dopiero w nich jest nasza autentyczność. Autentyczność jest tym językiem, którym możemy posługiwać się w rozmowie
z światem zewnętrznym.

Proces twórczy, jaki podejmuję za każdym razem nad swoimi fotografiami jest doświadczeniem, dojrzewaniem myśli i dojrzewaniem formy.
W swojej twórczości staram się być bezkompromisowa, sięgam po różne formy, eksperymentuję z różnymi technikami. Niejednokrotnie tradycyjna wydrukowana forma obrazu nie wystarcza, wtedy wspomagam się prezentacją prac w przestrzeni w formie obiektu. Poszukuję nawiązania pomiędzy treścią fotografii a sposobem prezentacji. Realizacje podlegają szczególnej osobistej obróbce, pełne wewnętrznej ekspresji i tego, co jest w nich godne ujawnienia.

Próbuję prowokować i przyciągać, a z drugiej strony dzielę się z odbiorcą ostatecznym efektem. Prace powstają bardzo długo, zaczynają się w wyobraźni i tam kształtują. Potem planuję zagadnienia techniczne i wykonuję zdjęcia. Ten etap powstawania jest bardzo żmudny. Podejmuję wiele prób, aż do momentu, kiedy osiągnę zamierzony efekt. Wymaga to pewnego rodzaju walki, zmagania się z tworzywem, ale przede wszystkim z samą sobą. Uważam, że pochodną tej walki jest piękno, nie to zewnętrzne, namacalne, ale to wewnętrzne, gdyż zawiera wszelkie niedoskonałości, różnorodności i ma głębsze znaczenie.

Według wyznawanej prze ze mnie teorii, fotografia nie ma wiele wspólnego z rzeczami, które widzimy, raczej ze sposobem, w jaki je widzimy.
Jednak to widzenie jest raczej przeczuwaniem, a w efekcie stworzeniem obrazu, by następnie zmienić je w ukonkretnienie. Jestem artystką, która obecnie inspiracji poszukuje w sobie i własnych emocjach. Bo ciało i umysł człowieka jest strukturą podlegającą nieustannym zmianom.

W odniesieniu do swojej pracy twórczej często zadaję sobie pytania dotyczące obrazów, które mam w umyśle i które domagają się wizualizacji oraz tego, czym te obrazy dla mnie są. Zwrócone są one ku przeszłości, a nie przyszłości. Ten moment już się nie powtórzy, został zarejestrowany i przeszedł do historii. Użyłam obrazu do tego, aby opowiedzieć o kimś, kogo w swoim życiu poznałam najlepiej. O sobie. O moim miejscu na ziemi, pragnieniach, wolności, doświadczeniach. Poprzez te obrazy chcę opowiedzieć o własnych emocjach i historiach.

W swoich rozważaniach nad tematem cielesności zatrzymało mnie również pojęcie czasu. Czas dotyka nas wszystkich, a fotografia jest takim medium, które potrafi zatrzymać moment. Fotografia, mając swój odrębny byt, w syntetyczny sposób multiplikuje istotę kształtu, dając poczucie zatrzymania czasu. Jednak nie potrafi zatrzymać dźwięku, smaku czy zapachu.

Sięgnęłam do technik szlachetnych i alternatywnych by podkreślić, że tradycja jest dla mnie ważna. I choć fotografia, jako dziedzina sztuki pozwala nam na powielanie w nieskończoność zarejestrowanych obrazów, to w tym wypadku jest inaczej. Dają mi gwarancję indywidualności i niepowtarzalności. Każda wykonana odbitka jest pojedynczym obrazem, bo masowość niesie zagrożenie, dla jakości. W obrazie ważna jest również dla mnie oszczędność w formie, bez nadmiaru szczegółów, są z pewnością moim stosunkiem do życia.
Eliminuję w nim nadmiar i skupiam się nad tym, co ważne.

Odznaczenia

Nagrody

Wystawy indywidualne

Wystawy zbiorowe

Publikacje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *